KULTURA??? NIEZŁA SZTUKA!!! BIS – Muzeum Sztuki Współczesnej i Muzeum Czartoryskich

12 komentarzy

Dnia 8 kwietnia uczniowie z klas 4 -7 Publicznej Szkoły Podstawowej im. Rotmistrza Witolda Pileckiego w Jodłówce wraz z opiekunami wybrali się na wycieczkę do Krakowa. Był to kolejny punkt realizowanego projektu pn. Kultura??? Niezła sztuka!!! BIS finansowanego przez Fundację PZU. Głównymi celami wyjazdu było zwiedzenie Muzeum Sztuki Współczesnej oraz Muzeum Czartoryskich w Krakowie.


Pierwszym miejscem, które zwiedzili było Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Jest to miejska instytucja kultury utworzona 1 lutego 2010 roku, a otwarta w maju 2011 roku, mająca na celu rozwój kultury i sztuki najnowszej oraz gromadzenie kolekcji. Muzeum znajduje się na terenie nieistniejącej Fabryki Schindlera. Działalność wystawiennicza MOCAK-u skupia się głównie na sztuce dwóch ostatnich dziesięcioleci.


Muzeum umożliwia odbiorcom aktywne spotkanie zarówno ze sztuką współczesną, jaki i z jej twórcami, kolekcjonerami, komentatorami, osobami odpowiadającymi za jej dokumentację czy ekspozycję. Projekty edukacyjne realizowane przez Muzeum powstają we współpracy z artystami, wspólnotami lokalnymi, krytykami, kuratorami, koordynatorami wystaw, studentami, uczniami. Ich bezpośrednim celem jest umożliwianie uczestnikom wzajemnego dzielenia się doświadczeniami oraz zdobywania narzędzi niezbędnych do samodzielnego i wielowymiarowego eksplorowania świata sztuki.


Na miejscu uczniowie zwiedzili również czasową wystawę poświęconą polskiej noblistce Wisławie Szymborskiej w dziesiątą rocznicę jej śmierci. Ekspozycja, obok wyklejanek poetki, obejmowała wszystkie polskie wydania jej wierszy, wybór tłumaczeń i monografii jej poświęconych, plakaty poetyckie Ryszarda Krynickiego, prywatne rzeczy wiekopomne – w tym medal noblowski – oraz portrety Szymborskiej.


Po zapoznaniu się ze zbiorami MOCAK- u, które wywarły różnorodne uczucia u młodych odbiorców, udali się spacerem do Rynku Głównego.


Na Rynku Głównym w Krakowie odbywają się rokrocznie tradycyjne Targi Wielkanocne w tym roku rozpoczęły się 7 kwietnia i potrwają do 18 kwietnia. W Targach uczestniczy wielu kupców reprezentujących nie tylko nasz region, ale i inne miasta Polski. Ponadto prezentują się wystawcy z zagranicy. Produkty oferowane przez kupców to przede wszystkim artykuły świąteczne: stroiki, koszyki, palmy, świeczki, pisanki, ręcznie malowana porcelana, biżuteria, obrusy, serwetki, kierpce, kożuchy ręcznie haftowane, plecionki, wyroby z masy solnej, z mąki, z siana, z drewna oraz inne wyroby regionalne, a także oscypki czy pierniki. Dla krakowian i turystów odwiedzających Targi Wielkanocne przygotowuje się punkty małej gastronomii z polskimi potrawami z grilla, promujące kuchnię staropolską. Uczniowie byli zachwyceni różnorodnością prezentowanych rzeczy oraz klimatem Rynku Krakowskiego.


Kolejno, podzieleni na trzy grupy, zwiedzali wraz z przewodnikami zbiory wspaniałego Muzeum Czartoryskich. Już samo wnętrze muzeum zachwyciło młodych odbiorców sztuki. Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie jest jednym z najstarszych muzeów w Polsce. Zostało otwarte w 1878 roku. Jego początki sięgają roku 1801 i zbiorów księżnej Izabeli Czartoryskiej, prezentowanych w jej puławskim muzeum. Z końcem XIX wieku zbiory przeniesiono do Krakowa.
Po II wojnie światowej muzeum było pod opieką Muzeum Narodowego w Krakowie, a w 1991 pieczę nad zbiorami przejęła Fundacja Książąt Czartoryskich. W 2016 roku Fundacja Książąt Czartoryskich sprzedała Skarbowi Państwa całą kolekcję wraz z budynkami muzealnymi za łączną kwotę 100 mln euro. Od tej pory kolekcja książąt Czartoryskich stała się integralną częścią Muzeum Narodowego w Krakowie. Muzeum gromadzi dzieła malarstwa europejskiego XIII–XVIII w., zabytki europejskiego i islamskiego rzemiosła artystycznego od średniowiecza do XIX w., grafiki, sztuki starożytnej oraz militaria. Najcenniejszymi dziełami w muzeum jest Dama z gronostajem Leonarda da Vinci czy Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem Rembrandta.


Cała wycieczka to była fantastyczna podróż w przeszłość. Uczniowie wracając do domów dyskutowali na temat dzieł, które mogli podziwiać po raz pierwszy. Wszyscy zgodnie twierdzili, że już nie mogą doczekać się kolejnego spotkania z wielką kulturą.